Transylwańskie wampiry
Wampiry, to legendarne stwory mające cechy ludzkie i zwierzęce, posiadające nieśmiertelną postać i żywiące się krwią żywych. Wszystko co robią, ogranicza się do przedłużenia swojego, nędznego żywota, siejącego grozę i niosącego śmierć. Inne istoty, po ugryzieniu przez nie, zmieniały się również w wampiry. Aby jednak, to się stało konieczne było dopełnienie swoistych formalności. Polegały one na trzykrotnym ugryzieniu swojej ofiary, która mogła próbować walczyć ze zmianami, zachodzącymi w jej ciele, kiedy zmieniała się już w potwora. Najpierw pojawiało się osłabienie i słabość, a także wstręt do wody święconej i czosnku, potem ponawiać się zaczęły inne symptomy, takie jak chęć usługiwanie swojemu władcy, czyli naczelnemu wampirowi, a następnie silna potrzeba napicia się świeżej krwi, wówczas też pojawiały się kły, mające ułatwiać to zadanie, dodatkowo osoby takie już uznawane były za zmarłe, bo serca w nich nie biły, a życie dawno uszło, przynajmniej dla żyjących w normalny sposób.
Legendarna sceneria
Legendy o wampirach, to opowiadania przekazywane z pokolenia na pokolenie, właśnie w Rumunii, a także w samej Transylwanii, a na ich powstanie złożyło się wiele czynników. Jak głosi chrześcijańska tradycja, osoby okrutne za życia ziemskiego, nie będą mogły dostąpić łaski zbawienie, czyli zaznać wiecznego szczęścia. Dodatkowo wiara w sprawiedliwość i konieczność poniesienia kary za złe uczynki umacniała od zawsze takie przekonanie. Dlatego też uznano, że okrutny władca, słynny w regionie Rumunii, mógł być tym słynnym wampirem, gdyż dopuścił się w sowim życiu wielu krwawych mordów, często nie tylko na winnych, ale także na niewinnych istotach, które zostały skazane niewinnie, za winy popełniane przez innych. W tamtych czasach wystarczał cień wątpliwości, aby można było uznać kogoś za winnego, a to bardzo często skutkowało wyrokiem śmierci. W czasie wycieczki do Transylwanii można odwiedzić wiele miejsc związanych zarówno z samym władcą, jego legendą, a także związanych z samymi legendami o wampirach, które do dnia dzisiejszego nie zostały wyjaśnione.